Ławy zalane !!!
Dziś ekipa dokończyła to czego nie zdążyła zrobić wczoraj a o 10:30 rozpoczęło się wielkie zalewanie :)))
Grucha zajechała na budowę...
i się zaczęło - słynna rura z nieba :)))
i efekt końcowy
Teraz oczywiście podlewanie betonu - utrudnione z powodu braku wody na działce ale na szczęście mamy dobrych sąsiadów :))
Udało nam się w końcu znaleźć nowego kierownika budowy. Pan bardzo sympatyczny i pomocny. Utargowaliśmy się na 1100 zł i o dziwo Pan kierownik powiedział, że w razie czego dzwonić a on natychmiast przyjedzie :) Myślę, że to bardzo korzystny dla nas układ za stosunkowo małe pieniądze.
A teraz niech beton się spokojnie wiąże a my tym czasem rozglądamy się za bloczkami :D